Skośnik buraczak nadal zagrożeniem w uprawach buraka cukrowego
2025-08-12
Zmieniające się warunki klimatyczne doprowadziły do rozprzestrzenienia się na obszarze Polski jeszcze mało znanego szkodnika buraka cukrowego - skośnika buraczaka (Scrobipalpa ocellatella). Gąsienice skośnika buraczaka powodują straty ilościowe i jakościowe w plonie korzeni, a największe uszkodzenia widoczne są pod koniec okresu wegetacji. Infekcje wtórne są przyczyną zmniejszenia zawartości cukru w korzeniach, często o ponad 50%. Gatunek ten występuje w dużym nasileniu w pasie zachodniej części kraju, lokalnie pojawia się liczniej też w Polsce centralnej i północnej i, na razie jeszcze nielicznie, na wschodzie kraju. Szkodnik ten w Polsce, w sprzyjających warunkach, może rozwinąć 3, a przypuszczalnie nawet 4 pokolenia w ciągu jednego sezonu wegetacyjnego.
Skośnik buraczak jest niewielkim motylem o rozpiętości skrzydeł 12-14 mm. Na pierwszy rzut oka przypomina mola. Zimuje w stadium poczwarki lub jako gąsienica w glebie na ubiegłorocznych buraczyskach oraz miedzach i ugorach w ich pobliżu. Wylęgające się z jaj larwy skośnika rozwijają się na najmłodszych liściach i wgryzają się w podstawy ogonków liściowych. Gąsienice żerują na pograniczu głowy korzenia w nasadach liści, początkowo sercowych, ale i kolejnych okółków. Skośnik buraczak najintensywniej rozmnaża się w warunkach ciepłego i suchego lata. Wielu plantatorów buraka cukrowego niekiedy myli objawy żerowania agrofaga z niedoborami boru. Niszczone w wyniku żerowania uszkodzone stożki wzrostu w pierwszym momencie przypominają zmiany powstające w roślinach z powodu braku tego składnika. Skośnik buraczak składa jaja w rozetach młodych buraków, a niewielka liczba zaatakowanych, ale nadal szybko rosnących roślin, zwykle nie jest zauważana przez plantatorów. Wyraźne objawy występują na plantacjach w późniejszym okresie i zwykle w okresach suszy. Do chemicznego zwalczania skośnika buraczaka w buraku cukrowym zarejestrowane są obecnie preparaty zawierające chlorantraniliprol oraz mieszaninę acetamiprydu i lambda-cyhalotryny.
Niewielkie rozmiary agrofaga powodują, że występujące gwałtowne opady deszczu i silne wiatry skutecznie zapobiegają rozprzestrzenianiu się szkodnika i naturalnie ograniczają wielkość populacji szkodnika. Analiza warunków mikrometeorologicznych na plantacjach buraka cukrowego oraz prowadzenie poprawnego monitoringu upraw pozwala na coroczne prognozowanie nasilenia występowania agofaga. W wielu rejonach warunki meteorologiczne, które wystąpiły w czerwcu i lipcu, prawdopodobnie ograniczyły liczebność skośnika buraczka. Jeżeli kolejne miesiące obfitowały będą w dużą ilość częstych opadów atmosferycznych oraz niskie wartości dziennej temperatury powietrza, to ten trend może być zachowany.
Kolejny sezon wegetacyjny z uwagi na rozprzestrzenianie się agrofaga może okazać się wielkim wyzwaniem dla plantatorów buraka cukrowego. W lokalizacjach gdzie występuje od lat może, w sprzyjających warunkach, pojawić się bardzo licznie, szczególnie na obszarach gdzie nie stosowano ochrony przed tym szkodnikiem i gdzie nie ograniczono liczebności stadiów zimujących szkodnika.